expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

Zebraliśmy

Zebrane środki w Fundacji na dzień 14.08.2018. to 19.878 zł (w tym 11.921 zł to 1%)

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Siedemnasta doba. Są leukocyty !!!

Nigdy w życiu nie sądziliśmy, że kiedykolwiek będziemy tak bardzo oczekiwać na leukocyty. Każda doba, każda godzina 10 rano a z tym kolejne wyniki budziły w nas nadzieje. Dwunasta doba miała być przełomowa, później kolejna i kolejna i nic. Stan Szymka był ciężki. Z propozycji podania morfiny czy tramalu wybraliśmy tramal. Wewnątrz układu pokarmowego jedna wielka rana, niegojąca się. Częste wymioty połączone z krwią, niechęć do jedzenia w końcu dożywianie pozajelitowe powodowały w nas niepokój. Dwunasta doba była na tyle przełomowa, iż przyniosła wysypkę w pachwinach, pod paszkami, na plecach i szyi. Brak leukocytów i granulocytów powoduje, iż powstałe rany się nie goją. Lekarze starają się zmniejszać ból i zmieniać antybiotyki.
W podobnej sytuacja znalazła się, świętej pamięci Agata Mróz, która zmarła po komplikacji po przebytym przeszczepie szpiku. Jak zawsze staramy się stać mocno na nogach to nadszedł moment w którym nasze nogi traciły siły. Wariacja myśli była już tak duża, że wieczorem poszłam pobiegać. Złość pozwoliła przebiec 10 km w 40 min...jeszcze tak szybko nie biegałam. Pomogło wywalić złe emocje i myśli. Wczorajszego wieczoru postanowiłam porozmawiać z Szymkiem "synek! znajdź te cholerne leukocyty, weź je do kupy i wychodzimy stąd! :) Zrozumiał!!!!
Siedemnasta doba (12.08.2013) leukocyty 0,260, granulocyty 0,04!!! Jest udało się! Choć Szymek tego nie rozumie, wycałowałam go całego i kiziałam po pleckach na każde jego skinienie. Wysypka swędzi czyli się goi ;) Teraz czekamy aż odzyska chęć picia i jedzenia. Ponoć za tydzień stąd wyjdziemy, ponad miesiąc w izolatce. My nie jesteśmy tak silni jak Szymek. Jak on to znosi? Nie wiem...i chyba nigdy tego nie zrozumiemy.

1 komentarz:

  1. Agusiu tak się cieszymy, teraz może być tylko lepiej. W każdej minucie ,jestesmy z Wami sercem i myślami .
    Kochamy Was,i pamiętajcie jesteśmy do Waszej dyspozycji jakby co:)
    Aga, Sylwek waz z rodzicami.

    OdpowiedzUsuń