expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

Zebraliśmy

Zebrane środki w Fundacji na dzień 14.08.2018. to 19.878 zł (w tym 11.921 zł to 1%)

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Prawie meta !!!!

20 marca mijają 2 lata leczenia. Tego samego dnia przyjmuje ostatni zastrzyk interlaukiny! Koniec zastrzyków!

Święta Wielkanocne spędzamy wspólnie w Genui dźwigając ciężkie kilogramowe jaja :)
Po świętach nadchodzi czas badań, które pokażą efekty eksperymentu. Szymkowi wszędzie towarzyszy pluszowy piesek, nawet podczas scyntygrafii i tomografu. Dzielnie poddaje się badaniu i leży w bezruchu 45 minut.

Po badaniach czekamy..., czekamy...., czekamy. Zwiedzamy okolice Genui-tu w Arenzano.
Pożeramy ogromne ilości lodów :)
Myjemy nóżki :)
Nadrabiamy w jedzeniu :) ...na tej ogromnej patelni mieszkańcy Comogli smażą rybki. Tak świętują w maju.
Zwiedzamy największe Aqwarium w Europie. ...oczywiście piesek także wszystkie rybki zobaczyć musi :)




Zbieramy kamyczki.
i czekamy, czekamy, czekamy.
Jest decyzja o wyciągnięciu portu. Co to? To urządzenie pod skórą dzięki któremu były podawane transfuzje, chemie i inne leki. Jego wyjęcie oznacza, że już nie będzie potrzebne, a to oznacza, że JEST ZDROWY!!! W czwartek 30.04.2015 mamy ostateczną rozmowę z lekarzami. Po rozmowie napiszemy więcej.


2 komentarze:

  1. Popłakałam się z radości ;D Wiedziałam, że tak będzie. Już za chwilę cała rodzina będzie w komplecie szaleć ze szczęścia :D GRATULUJĘ!!!Buziaki dla Szymka :D :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego Wam i Szymusiowi oczywiście życzymy z całego serducha.

    OdpowiedzUsuń